60 lat indoktrynacji, fałszerstw, kłamstw, pół- i ćwierćprawd, 60 lat wmawiania Polakom, że Powstanie Warszawskie zorganizowali zbrodniarze, antysemitnicy, ignoranci i wojskowi analfabeci, nienawistnicy ogarnięci tylko jednym uczuciem ? nienawiścią do Związku Radzieckiego i wszystkich miłujących pokój narodów i na ołtarzu tej nienawiści gotowi poświęcić swoje miasto i swój kraj ? nie przydało się na nic. Jak co roku, na przekór tej nawałnicy kłamstwa i fałszowania historii, 1 sierpnia, warszawiacy w wielotysięcznych tłumach udali się na Powązki i na inne miejsca pamięci, aby oddać cześć swoim bohaterom. Ale w tym roku, w 60. rocznicę wybuchu Powstania, stała się jeszcze coś niezwykłego: dziesiątki tysięcy ludzi ustawiło się w kolejkach po książkę brytyjskiego historyka, Normana Daviesa, "Powstanie 44" i w ciągu kilku dosłownie godzin, sprzedano w Warszawie 30-tysięczny nakład potężnej, liczącej prawie 1000 stron książki, za niebagatelną cenę 88 złotych. Od tej pory…