50 lat temu Podstawą teorii perspektyw jest twierdzenie Makarenki, że "istotnym bodźcem w życiu ludzkim jest radość dnia jutrzejszego". Wychowawca powinien umieć zorganizować taką radość i przetwarzać ją w coraz bardziej złożoną "od najprostszego, prymitywnego zadowolenia do coraz głębszego poczucia obowiązku" Podkreślenie wychowawczej siły radości przeciwstawia się tradycyjnym poglądom opartym na założeniach religijnych, że nie radość, lecz cierpienie uszlachetnia, że wysiłek, rezygnacja z osobistego szczęścia składają się na "poświęcenie" i stanowią najlepszą drogę do doskonalenia moralnego. Te założenia, służące do usprawiedliwienia wyzysku, rozbrojenia klasy robotniczej, sprzeczne są z istotą moralności socjalistycznej, okazują się też zupełnie błędne w oświetleniu nauki Pawłowa (...) Jedność interesów jednostki i zespołu, indywiduum i społeczeństwa, jaka wynika z układu stosunków społeczno-ekonomicznych w ustroju socjalistycznym, pozwoliła Makarence dostrzec prawidłowy związek między radością a wysiłkiem zarówno jednostki, jak i zespołu. Romana Miller, Znaczenie perspektywy w wychowaniu zespołu uczniowskiego,…