Choć w całym roku 2008 wzrost gospodarczy Stanów Zjednoczonych wyniósł 1,3 proc., to w IV kwartale spadł aż o 3,8 proc. W strefie euro w IV kwartale spadek PKB wyniósł 1,5 proc. (w Niemczech - 2,1 proc., we Włoszech - 1,8 proc., w Hiszpanii - 1 proc., a we Francji - 1,2 proc.), a w 2009 roku przewiduje się spadek o 2 proc. Nawet wzrost PKB Chin ma się zmniejszyć z 9 proc. do 6,8 proc. W styczniu br. PKB Ukrainy katastrofalnie spadł o prawie 20 proc.! W rezultacie w ramach walki z kryzysem, zgodnie ze zbankrutowaną teorią interwencjonizmu państwowego Johna Mayrdala Keynesa, rządy tłoczą publiczne pieniądze w gospodarki, powiększając zadłużenie państwa i deficyty budżetowe.