Poseł Mirosław Sekuła, przewodniczący nowej komisji śledczej, to zaprawiony w partyjnych bojach prominentny działacz polityczny, który nieprzerwanie od 1990 roku pełni wysokie funkcje publiczne, najpierw jako wiceprezydent Zabrza, potem poseł, potem prezes Najwyższej Izby Kontroli, potem znowu poseł. Jako poseł nieustannie wybierany jest na najróżniejsze poważne funkcje, przewodniczy lub współprzewodniczy wielu komisjom sejmowym, a lista jest długa: Komisja Finansów Publicznych, Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, Komisja ds. Kontroli Państwowej, Komisja Nadzwyczajna ?Przyjazne Państwo?. Wynika z tego, że cieszy się on zaufaniem władz kolejnych partii politycznych i kto jak kto, ale Mirosław Sekuła powinien mieć wyjątkowo mało powodów, żeby uważać posłów na Sejm RP za marionetki. Tymczasem to w jego usta włożyła publicystka ?Rzeczpospolitej? (?Rz.? z 3.11.2009) dowcipną wypowiedź: Kim jest poseł? Interfejsem między ściągą klubową (instruującą jak głosować) a przyciskiem.