Razem ze swoim mężem, Zbigniewem Byrskim, znanym publicystą "Kultury", na najróżniejsze sposoby wspomagała ofiarnie ludzi zaangażowanych w podziemny ruch Solidarności i "Solidarności Walczacej", a potem, od samego początku - Ruch na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Alina i Zbigniew Byrscy pomagali też materialnie wielu polskim rodzinom, które znalazly sie w trudnej sytuacji życiowej. Organizowali na terenie Stanów Zjednoczonych wiele akcji obywatelskich, demonstracji patriotycznych, kolportowali wydawnictwa podziemne, a potem wszelkie materiały JOW. Za tę działalność panią Alinę Starczewską spotykały najróżniejsze szykany. Parę lat temu za rozdawanie ulotek przed koncertem Krzysztofa Pendereckiego w Carnegie Hall, zostala ciężko pobita.
Pogrzeb odbył się 22 listopada na cmentarzu w Mount Auburn, w Cambridge, Ma. Pani Alina Kozioł-Starczewska-Byrska będzie żyła w naszej pamięci.