W tym numerze zaszła rzecz bardzo znamienna. Oto kilku autorów, przedstawiając ? całkowicie niezależnie od siebie i bez sugestii z naszej strony ? własne diagnozy obecnej sytuacji Polski, doszło do bardzo podobnych wniosków i ocen. Ba, użyło podobnych sformułowań i wyartykułowało podobne obawy.
Wzajemnie więc korespondują: świetny artykuł Wojciecha Jankowskiego, tekst Marka Arpada Kowalskiego, prowokacja Dariusza Ratajczaka oraz kolejna część cyklu Anny Malewskiej-Szałygin i wzruszająca relacja z podróży sentymentalnej Stanisława Jana Rostworowskiego (choć w tych dwóch ostatnich przypadkach niewątpliwe powinowactwo nie jest oczywiste).
Wnioski wypływające z tych tekstów nie są na ogół krzepiące, ale Autorzy ? przynajmniej w części ? pozostawiają nam cień nadziei.Najmniej jej w pamflecie Dariusza Ratajczajka, najwięcej u Stanisława Jana Rostworowskiego (choć ? co charakterystyczne ? Autor odkrywa ją jakby poza formalnymi granicami Kraju).
Zagrożenie islamską ofensywą wobec naszej cywilizacji, którego nie pozwalają dostrzegać różowe okulary politycznej poprawności, omawia długi, bardzo interesujący tekst Romana Konika. Wytrawny zaś obserwator świata, Jan M. Fijor ze swadą i znajomością rzeczy relacjonuje nieciekawą sytuację kontynentu południowoamerykańskiego i wskazuje przyczyny marnotrawienia szans przez ten potencjalnie bardzo bogaty region.
Kontynuujemy prezentację myśli liberalno-konserwatywnej pióra Tomasza Cukiernika, sądzimy, że jest to praca godna wydania w postaci książki. Być może znajdzie się ona wśród pierwszych pozycji Biblioteki ?Opcji?, która rysuje się nam obecnie w mglistych zarysach.
Nowością tego numeru jest zapowiadany już wcześniej dział muzyczny. Żałujemy, że nie możemy zilustrować go dźwiękowo. Kto wie jednak, jak będzie w przyszłości?
Kolejne numery ?Opcji? przyniosą Państwu szereg innych, ciekawych tekstów. Zapowiadamy, na przykład, duży artykuł poświęcony gen. Augusto Pinochetowi, czarnej legendzie lewicowych mediów, prezentujący wiele nieznanych w Polsce faktów, oraz wywiad z Ottonem von Habsburg, potomkiem cesarzy.
Życzymy Państwu, by ten rozpoczynający się właśnie rok był znacznie lepszy od starego, by przyniósł sukcesy Polsce i nam wszystkim. ŻEBY SIĂ WRESZCIE WYPROSTOWAŁO. Pozostańcie, Państwo, w każdym razie z nami!
Redakcja
|