Siły totalitarne, których jedynym celem jest zdobycie przemocą władzy, a następnie niszczenie ludzkiej wolności i zagarnianie własności, w różnych momentach kryją się pod różnymi szyldami. Mieliśmy już ?bolszewików?, ?nazistów?, ?czerwone brygady?, dziś zaś mamy ?antyfaszystów? i ich ideowych sojuszników. Mimo zmiennych sztandarów, od czasów rewolucji francuskiej i sowieckiej metody lewicy, zwłaszcza skrajnej, nie zmieniły się ani na jotę. Jej symbolem nadal pozostają gilotyna i drut kolczasty.
Czym właściwie cechuje się postawa określana jako ?lewicowa?? Najprościej scharakteryzować ją, odwołując się do opisanych przez Miltona Friedmana czterech sposobów wydawania pieniędzy. Pieniądze można wydawać następująco: swoje na siebie, swoje na kogoś innego, cudze na siebie i cudze na kogoś innego. Lewicowość charakteryzuje się pragnieniem wydawania pieniędzy wyłącznie w sposób trzeci i czwarty oraz dążeniem do tego, by uniemożliwić innym ludziom czynienia tego na dwa pierwsze sposoby. Rozwiązanie takie nie powinno dziwić, kiedy przyjrzymy się, kto agituje za lewicą: zazwyczaj są to ludzie, którzy nigdy nie wykonywali żadnej normalnej pracy, lecz zawsze byli na utrzymaniu innych ? studenci, artyści, pracownicy państwowych uczelni i urzędów, utrzymankowie rozmaitych mecenasów i sponsorów.
Oprócz nadzwyczajnego zainteresowania cudzymi pieniędzmi, lewica przejawia równie obsesyjne zainteresowanie wszelkimi dziedzinami ludzkiego życia, w których dochodzą do głosu swobodne i niezależne decyzje. Chodzi o takie sfery, jak życie rodzinne, edukacja, kultura, sztuka, zdrowie, a nawet sport i seks. Wedle lewicowego credo, nie tylko naszymi pieniędzmi powinni dysponować inni, ale inni również mają nam dyktować, co powinniśmy robić, myśleć, a nawet chcieć. Kim są owi ?inni?? To oczywiście sami lewicowcy, dla których przejęcie władzy nad sferą materialną i duchową jednostek jest zasadniczym celem.
Jak widać, jest to cel niewiele różniący się od celów, jakie stawia przed sobą mafia i każda grupa przestępcza. Zresztą zwykli złoczyńcy mają skromniejsze zamiary ? zazwyczaj wystarczy im, kiedy odbiorą nam naszą własność i nie dążą już do tego, abyśmy myśleli zgodnie z ich życzeniem. Lewica ? przeciwnie. Jak opisał to doskonale Orwell, ludzie lewicy nie są w stanie znieść wolności i pluralizmu poglądów ? tych dwóch rzeczy, na których opiera się liberalne państwo. Myśli niepoprawne ? zbrodniomyśli ? musza zostać eksterminowane, najlepiej wraz z ich głosicielami. Pod względem metod lewica, zwłaszcza skrajna, również niewiele się więc różni od zorganizowanej przestępczości. Ignoruje prawo, niszczy tradycję, nieformalne normy i zasady, stawiając na siłę, przemoc, kłamstwa, manipulacje i zastraszanie.
(...)