Co nas czeka w roku 2011? Zdaniem ekspertów od przepowiedni ? wojna. O niej mówią między innymi proroctwa Nostradamusa i pomniejszych jasnowidzów. Sęk w tym, że są one na tyle niejasne, że wynikać z nich może w zasadzie wszystko, poza tym wojnę zapowiadano już równie często, jak koniec świata w wyniku zderzenia z kometą, globalnego ocieplenia lub ochłodzenia. Czy w tym wypadku takie przepowiednie mamy traktować poważnie?
Opinie o schyłku chrześcijaństwa można usłyszeć z różnych stron. Głoszą je jego przeciwnicy, nie ukrywając zadowolenia z tego, że jeden z filarów represyjnej, ich zdaniem, tradycji kruszy się. Usłyszeć też można je z ust zatroskanych obrońców, dla których kres chrześcijaństwa jest równoznaczny z końcem cywilizacji zachodniej.
Kiedy wyszło na jaw, że sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon apelował do przywódców tegorocznego szczytu G8 o działania na rzecz upowszechnienia aborcji w krajach rozwijających się, pojawiły się głosy oburzenia i niedowierzania. Część opinii publicznej nie mogła zrozumieć, jak organizacja kojarzona z błękitnymi hełmami żołnierzy akcji humanitarnych, ukazywanych w mediach jako jedyni sprawiedliwi w walce z ludobójstwem, nagle miałaby promować inną formę ludobójstwa.
Im bardziej nasze życie staje się przejrzyste dla różnego rodzaju służb, organów i urzędów, tym bujniej rozkwitają tajne stowarzyszenia oraz tym liczniejsi są badacze ich wpływu na losy świata. Oczywiście słowo ?tajny? jest tu na wyrost ? jak bowiem mówić o tajności Komisji Trójstronnej albo Wielkiego Wschodu Francji, skoro sieć aż huczy od doniesień na ich temat? Niemniej, mimo, że znamy nazwy owych grup oraz niektórych członków, ich cele i działania nie są do końca jasne.
We wrześniu reaktywowana została warszawska loża Polin stowarzyszenia B'nai B'rith, czyli zakonu Synów Przymierza, paramasońskiej organizacji, zdelegalizowanej z mocy dekretu prezydenta Mościckiego w 1938 r. Zdarzenie to miało dość dziwny charakter. Z jednej strony można by sądzić, że chodziło o coś nadzwyczaj ważnego, list z gratulacjami wysłała bowiem kancelaria Prezydenta RP, z drugiej natomiast niemal całkowite milczenie mediów (prócz niektórych mediów prawicowych) kazałoby sądzić, że chodzi o sprawę zupełnie nieistotną. Do tego dochodzi fakt, że informacja o reaktywacji loży pojawiła się najpierw na stronach internetowych ambasady USA, gdzie można było przeczytać, że według władz organizacji, jej głównym celem jest rozwiązanie "sprawy" Radia Maryja oraz doprowadzenie do zwrotu mienia żydowskiego, czego od lat domaga się skrajnie antypolski Światowy Kongres Żydów.
Czym jest organizacja B'nai B'rith, jaka jest jej historia i cele, jakie mogą być powody i konsekwencje jej obecnej reaktywacji w Polsce? Spróbujmy sobie odpowiedzieć na te pytania.
Wychodząca od 2001 roku |