Indianie to dla wielu osób ci, którzy ściągali Białym skalpy, albo ci, którym te skalpy ściągano. Dla pozostałych to wieczne ofiary ekspansji białego człowieka, mordercy i złodzieja ich ziemi. Niewielu wie o niebywałych zdolnościach współczesnych Indian do prowadzenia kasynowego biznesu.
Obecnie trwają w USA przedbiegi do wyborów prezydenckich, które mają się odbyć jesienią 2004. Do wyborów będzie startować wielu, czasem liczba to dochodzi do ponad setki, z czego rzeczywiste szanse mają bardzo nieliczni. Ma je, oczywiście, obecny prezydent ? republikanin George W. Bush. Demokraci oficjalnie wystawili dziesiątkę: Ala Sharptona, Joe'a Liebermana, Dicka Gepharda, Dennisa Kucinicha, Johna Kerry'ego, Howarda Deana, Johna Edwardsa, Carol Mosley-Braun i Wesleya Clarka. Najbardziej liczy się ten ostatni, a może i ktoś inny? O tym, dlaczego oni, piszą na łamach "Conservative Chronicle" Ben Shapiro i Pat Buchanan.
Ze statku Obamy wyskakują nowe osoby. Na pokład Partii Herbacianej wskakują nowe gwiazdy. To ważny kontekst amerykańskich listopadowych wyborów do Kongresu. I może być naprawdę dość ciekawie. Dla Republikanów?
Taki mógłby być polski tytuł książki Riccardo Orizio. Bo dla jednych są to po prostu bohaterowie samopiszącego się dzieła, zwanego Historią, a dla innych antybohaterowie, zbrodniarze naszych czasów. Dla niektórych znów, przede wszystkim zaś dla siebie, bohaterowie swoich krajów. Czują się często zdradzeni, zapomniani, nieskrępowani własnymi wyrzutami sumienia.
Naukowcy z Berlina planują ograniczyć populację dzików, serwując im wraz z jedzeniem pigułki antykoncepcyjne. Aby przy okazji nie ograniczyć populacji innych zwierząt, automaty wydawające pigułki mają być wyposażone w wagę i urządzenie rozpoznające kształt właściwego zwierzęcia.
Wyzwolone Amerykanki
Bractwo św. Piusa X ma w Polsce jedenaście kaplic. Nie wszyscy jednak wiedzą, że Bractwo prowadzi również działalność edukacyjną, otwierając na świecie szkoły podstawowe i średnie.
Margaret Sanger zasłużyła sobie w pełni na tytuł królowej antykoncepcji, a może i nawet na koronę światowego ruchu aborcyjnego. Była przecież niezwykle skuteczną feministką, która do realizacji swojej wizji świata stworzyła sieć organizacji w USA i na całym świecie. Pracują one po dzień dzisiejszy, efektywnie realizując jej zamysł, często za pieniądze podatników.
Podczas gdy w Polsce trwa dyskusja na temat krzyża pod Pałacem Prezydenckim, w USA odbywa się niekończąca się debata na temat budowy muzułmańskiego centrum kulturalnego wraz z meczetem blisko Ground Zero w Nowym Jorku.
Rozmowa z Wojciechem Wierzewskim - przewodniczącym Komisji Polskiej Kongresu Polonii Amerykańskiej, redaktorem naczelnym dwutygodnika "Zgoda", byłym uczestnikiem dialogu polsko-żydowskiego.
Wychodząca od 2001 roku |