Michał Wojciechowski: (ur. 1953), pierwszy katolik świecki w Polsce, który został profesorem teologii. Studiował fizykę na Uniwersytecie Warszawskim, a także teologię w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie oraz Instytucie Katolickim w Paryżu. Ma stopień doktora habilitowanego biblistyki. Obecnie wykłada na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, gdzie jest kierownikiem katedry oraz na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Zajmuje się biblistyką, patrystyką, apokryfami i światem starożytnym epoki Nowego Testamentu. Jest ekspertem Centrum im. Adama Smitha i autorem wielu artykułów publicystycznych także w prasie świeckiej. Publikuje w "Rzeczpospolitej". W ostatnich wyborach do Sejmu kandydował z Olsztyna z UPR (KW LPR).
Na olsztyńskim rynku pojawił się miesięcznik polityczno-społeczny "Debata", którego mam przyjemność i zaszczyt być publicystą i felietonistą. Wydawcą pisma jest były działacz Solidarności Bogdan Bachmura. Redakcję pisma tworzą dziennikarze związani z Olsztynem, wykładowcy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie i historycy olsztyńskiego oddziału IPN. Dzisiaj panuje zgoda, iż źródłem dawnych zagrożeń była brutalna i prostacka, niszcząca wszystko w imię postępu, komunistyczna ideologia. Zgody na temat źródeł barbarzyństwa, upadku duchowości człowieka, zaniku autorytetów, pamięci historycznej i dobrych obyczajów nie ma. Nic nas nie zwalnia od ciągłej debaty na ten temat - pisze Bachmura.
Podręczniki do historii uwielbiają podkreślać nikczemność amerykańskich biznesmenów, którzy "wyzyskiwali" robotników, wykorzystywali społeczeństwo i posiadali ogromną władzę. Po drugiej stronie znajdują się urzędnicy państwowi. Pokazuje się ich jako szlachetnych bojowników, którzy z poświęceniem walczyli o sprawiedliwość. Gdyby nie oni, Amerykanie pracowaliby osiemdziesiąt godzin tygodniowo i kupowali tandetne wyroby po wygórowanych cenach. Wierzą w to wszyscy absolwenci szkół średnich czy college'ów. Trudno ich jednak za to winić. Tego w końcu przez lata ich uczono - pisze Thomas E. Woods w niedawno wydanej w Polsce "Niepoprawnej politycznie historii Stanów Zjednoczonych". Proceder wychwalania pod niebiosa socjalizmu, interwencjonizmu, centralizmu czy wreszcie nawet komunizmu na amerykańskich i europejskich wyższych uczelniach stał się ogólnie akceptowaną normą. Profesorowie wywodzący się z pokolenia 68 robią wszystko, by wyplenić w młodych umysłach sympatię do kapitalizmu.
Bardzo często możemy się spotkać z opinią, że coraz popularniejszy na świecie libertarianizm jest ideologią antykatolicką i nieetyczną.
Rozmowa z Księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim.
Wywiad z Rafałem Ziemkiewiczem o mediach w Polsce
W kwietniowym numerze branżowego miesięcznika "Press" pojawił się artykuł "Mój kumpel jest premierem". Artykuł o tyle jest znamienny, że już oficjalnie daje czytelnikom do zrozumienia, że dziennikarze opowiedzieli się po jednej linii sporu politycznego, sprzedając się jedynej słusznej partii. Gdy w 2005 roku do władzy doszedł PIS, środowisko żurnalistów było tak bardzo przerażone "zagrożeniem demokracji", że musiało straszyć opinię publiczną nową odmianą reżimu generała Franco - czyli kaczyzmem. Wtedy można było zadać sobie pytanie: czy ci ludzie naprawdę wierzą, że Kaczyńscy są totalitarystami, czy tylko w myśl określenia Lenina są "pożytecznymi idiotami"?
Rozmowa z redaktorem naczelnym kwartalnika "Fronda" Grzegorzem Górnym
W jednym z wywiadów (drukowanym w ?Opcji?) ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski powiedział mi, że problem lustracji w Kościele polskim nie będzie wieczny: Niestety pojawią się następne problemy ? m.in. homoseksualizmu wśród duchownych i wielkiego gejowskiego lobby w szeregach samego Kościoła. Ostatnie afery pedofilskie w Irlandii i Niemczech pokazały, jak nieskuteczna jest biurokracja Kościoła katolickiego i jak wielki grzech zżera dzieło Chrystusa. Czy w Polsce Kościół jest wolny od tego grzechu, czy może czeka nas również erupcja skandali seksualnych wywołanych przez duchownych?
Platforma Obywatelska co rusz przekonuje Polaków, że oddanie lokalnych mediów publicznych pod jurysdykcję samorządów będzie ich odpolitycznieniem. Sytuacja sprzed paru tygodni w Olsztynie, gdzie po aresztowaniu prezydenta Czesława Małkowskiego, władzę sprawuje PO, pokazuje, jak odpolitycznienie mediów rozumieją jej lokalni politycy.
Wychodząca od 2001 roku |